Palmy wielkanocne są przeróżne. Jedni wykonują je z bukszpanu, bazi i suszonych traw, inni z bazi, forsycji i kwiatów wiosennych, a jeszcze inni tradycyjnie liść palmy i gałązki oliwne. Ja wykonuję moje z bibuły. Można się przy tym dobrze bawić, wykonując kwiatki razem z dziećmi. Moja palemka powstała wczesnym rankiem, kiedy w domu było cicho i za wcześnie, aby budzić domowników.
Wykonałam rumianki maczki i chabry. To takie skromne, ludowe kwiaty.
Kolejno dołączałam kwiaty, listki i owijkę. Tak powstała kolejna palma.
Listki nacinamy w specyficzny sposób, a na palemce zawijamy końcówki, aby były cieniutkie.
Bardzo dziękuję za instrukcję, idealna w obecnym czasie, kiedy tradycyjne palmy nie są dostępne. Najładniejsza palma z bibuły jaką znalazłam w internecie!
OdpowiedzUsuń