Szukaj na tym blogu

Ręcznie robiony sweter - pomysł na siebie sprawdził się!


Nie da się przecenić rękodzieła artystycznego. Dzianina wykonana ręcznie jest indywidualnie dopasowana i bliższa sercu niż wszystkie inne masowe wyroby bezdusznych maszyn.

Udało się! W poście "Mam pomysł na siebie" zaczęłam tworzyć sweter. Właśnie skończyłam. Trochę to trwało, bo dziergałam wieczorami, ale już udało się.


Zaczęło się od wełny, którą moja mama przysłała mi ze sprutego swetra. 
Kochana mama wie, co córce jest potrzebne - RECYKLING!


W trakcie pracy nie wiedziałam tak naprawdę czego chcę. Zastanawiałam się nad swetrem, ale skończyło się na kamizelce. Materiał, z którego robiłam ten sweter to prawdziwa, 100 % wełna, Rękawy gryzłyby niemiłosiernie.


Zauważcie, że kolory mienią się tu od fioletu do buraczków. Zdjęcia robione były w różnych porach dnia, przy oświetleniu naturalnym i sztucznym.


Praca nad swetrami jest fantastyczna, jeśli w czymś popełnimy błąd, jeśli coś nam się nie spodoba... W tył zwrot, dwa rządki do tyłu i robimy od nowa. 


Jeszcze wybór guzików stanęło na beżowych. 


Kołnierz ze ściągacza, zakończony zawijką z prawych oczek.


Jeszcze tylko mały hafcik, gałązka. Taki  osobisty motyw wiosenny.

GOTOWE!













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz