"Rozdarł szaty swe i oblókł się w wór, posypawszy głowę popiołem"
Księga Estery,4,1
Przed nami 40 dni przygotowań do świąt Wielkiej Nocy. Czy wiecie, że kiedyś przykładnie pościli wyłącznie chłopi?! Na dworach jadło się ryby w przyprawach, w niezbyt postnych ilościach. Ja, jako człowiek bogobojny, również dzisiaj pościłam. Dobry post nie jest zły! Polecam wam dzisiaj pyszną rybkę!
1,5 kg ryb u mnie grenadier
2 marchewki
3 pietruszki
mały seler
2 cebule
2 białe części pora
mały koncentrat pomidorowy
sól, pieprz, pieprz cayenne, papryka słodka, pieprz
mąka do obtoczenia ryby
masło i olej do smażenia
1. Cebule kroimy w półplasterki, por w krążki, resztę warzyw ścieramy na tarce z dużymi oczkami.
2. Smażymy warzywa na oleju, dolewamy pół szklanki wody i chwilę dusimy. Następnie doprawiamy przyprawami i dodajemy koncentrat pomidorowy.
3. Smażymy ryby pokrojone w kawałki, posolone i obtoczone w mące. Oczywiście smażymy na masełku, po 5 minut na stronę.
4. Usmażone ryby układamy w półmisku i wykładamy na nie warzywa.
Potrawa jest dobra od razu, na ciepło i na zimno oraz na drugi dzień.
Polecam! To ulubiona potrawa mojej mamy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz