Dzisiaj przedstawiam Wam kolejnego anioła!
Brązowy z dodatkami odcieni granatu i dopełniająca czerń. Mnie się podoba taki jesienno-deszczowy, cieplutko ubrany, z dżinsowym serduszkiem. Bardzo lubię poranki podczas wolnych dni. Wstaję wtedy wcześniej i w cichym domu mogę popracować. Włączam sobie ulubione filmy i delektuję się znanymi od lat cytatami, aktorami, których uwielbiam i muzyką filmową. Dobrze, że mam swoją małą pracownię...:))) Pozdrawiam wszystkich fascynatów rękodzieła!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz