Szukaj na tym blogu

Torby na ramię z tkanin naturalnych uszyte na adrenalinie z zawodów strzeleckich

Uszyłam dzisiaj torby z pięknej wełnianej tkaniny i to zadanie okazało się szalenie potrzebne ponieważ wczoraj... Razem z moim młodszym synem Maciejem (starszy Patryk pracuje w Warszawie, biedaczek) stanęliśmy w konkurencji strzeleckiej w Bełchatowie i później w Dobrzelowie. Adrenaliny starczyło mi do teraz...
Maciek zdobył I miejsce, puchar i złoty medal w kategorii dzieci do lat 12, ja IV miejsce w seniorach w Bełchatowie.

Bardzo lubię uczyć się nowych umiejętności i ten strzelecki sport bardzo mi odpowiada.
Tymczasem, jak widzicie wyszły mi spod igły nowiuteńkie torebki, co oznacza, że już czas do pracy.
 Bardzo lubię torby z akcentem ludowym i delikatną koroneczką.
Akcent angielski też potrzebny, ten motyw bardzo podoba się moim koleżankom.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz