Murzynek idealny na jesienne wieczory

Troszeczkę mnie minęło..., przeglądam znajome blogi i widzę, że jest tutaj miło i pięknie, jak zwykle. Zatęskniłam, wróciłam i kontynuuję :)))

Murzynek idealny  

z kucharskiego notesu mojej mamy

1 margaryna Kasia

2 niepełne szklanki cukru
3 łyżki kakao

3 łyżki wody

Rozpuścić, podgrzewając, ale nie zagotować! Ostudzić, odlać pół szklanki czekoladowego płynu (będzie do polania gotowego ciasta) i dodać:

2 szklanki mąki

3 łyżeczki płaskie proszku do pieczenia

5 żółtek

olejek rumowy

5 ubitych z odrobiną soli białek

Białka dodać, delikatnie mieszając.

Wylać na okrągłą blachę, wyłożoną papierem do pieczenia. Piec w temperaturze 180 stopni C, przez około 40-50 minut.

Ciasto pięknie wyrasta i jest idealne.