Szukaj na tym blogu

Narzuta wykonana na szydełku

Moja narzuta skończona...  Wyszła piękna. Zrobiliśmy sobie sesję zdjęciową, którą właśnie się chwalimy. Miałam posprzątać tą narzutą, ale wyobraźcie sobie, że wełny wystarczy jeszcze na drugą, choć pewnie będzie mniej kolorową. Zapraszam Was do przejrzenia etapów mojej pracy. Ta narzuta robi się "sama", z przyjemnością nieodłącznie towarzyszącą procesowi twórczemu. Otulę się moimi kolorkami i zrobię sobie pyszną kawkę.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz