Szukaj na tym blogu

Sweter robiony na drutach - prosta forma

 Skończyłam dzisiaj sweter, sama nie wiem, jak znajduje czas na dzierganie. Uwielbiam tworzyć oczka, czy to na szydełku, czy na drutach... Moja mam nauczyła mnie dziewiarstwa bardzo wcześnie, miałam kilka lat i potrafiłam nabrać oczka i przerabiać w prosty sposób. Obecnie, kiedy muszę czekać dłużej, gdziekolwiek bym była, brakuje mi robótki, szkoda czasu...
 Sweterek ma już swoje przeznaczenie i szybko trafi tam, gdzie powinien być już rok temu.
Sweter jest obrębiony dookoła ściegiem rakowym, który dodatkowo wzmocnił brzeg.
Włóczka jest w 50% naturalną wełną z domieszką kolorowych nitek. Śliczna i ciepła.

Chlebki tureckie

CIASTO
2 czubate szklanki mąki
1/4 dużej (10 dag) kostki drożdży
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka cukru
2 łyżki śmietany lub jogurtu
2 łyżki oleju
około 1/2-1 szklanki ciepłej wody
 Drożdże wymieszać ze śmietaną i doda resztę składników. Dokładnie wyrobić i podzielić na pięć części. Z każdej uformować podłużny placek. Placki można dodatkowo posmarować ketchupem.
 FARSZ:
1/2 kg piersi z kurczaka
1 cebula
1 puszka pomidorów krojonych
1 papryka
sól, tymianek, 2 ząbki czosnku, ostra papryka

Smażyć na oleju kolejno: cebulę i czosnek, kurczaka, paprykę, pomidory. Farsz musi być gęsty, należy go zredukować poprzez smażenie.
 Nakładać na placki i łączyć brzegami do góry, dokładnie zlepiając.

 Piec w piekarniku na blasze wyłożonej papierem do pieczenia w temperaturze 180 stopni Celsjusza przez około 20 minut.

Szarlotka królewska

 3 szklanki mąki
1 kostka masła 250 g
5 żółtek
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżki śmietany
1/2 szklanki cukru

Wszystko razem wyrobić na gładkie ciasto i podzielić na trzy części. Pierwszą część rozwałkować na dno wyścielonej papierem do pieczenia blachy. Pozostałe kule ciasta schłodzić w zamrażalniku, ale niezbyt długo - ciasto musi dać się zetrzeć na tarce o grubych oczkach.
1 słoik 900 ml jabłek prażonych
cynamon

Na rozwałkowane ciasto, wyłożyć prażone jabłka z odrobiną cukru, mogą być ze słoika. Posypać cynamonem.
Na jabłka zetrzeć drugą kulę ciasta.
5 białek
1 szklanka cukru pudru
2 łyżki maku (opcjonalnie)

Białka ubić na sztywno z cukrem pudrem i odrobiną soli. Dodać mak i wymieszać. Wyłożyć na starte ciasto.
 Na pianę z białek zetrzeć trzecią kulę ciasta.
 Upiec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni Celsjusza przez około 40-50 minut.

Kokosanki na prawdziwym miodzie z alkoholem


2 czubate szklanki mąki
1 szklanka cukru
1/2 masła roślinnego
3 jajka
2 łyżeczki proszku do pieczenia
3 łyżki miodu

Jajka, cukier i masło utrzeć. Dodać resztę składników i dokładnie połączyć. Rozprowadzić na blasze, wyłożonej papierem do pieczenia i upiec w temperaturze 180 stopni Celsjusza. Pieczemy pilnując ciasta i obserwując jego kolor, kiedy stanie się jasnobrązowy wyciągamy go z pieca (około 20-30 minut). 
Ciasto jeszcze ciepłe pokroić na około 40 części (8x5). 
Polewa:
20 dag masła
3 niepełne szklanki cukru
1/2 szklanki mleka
4 łyżki kakao
1 kieliszek alkoholu

Wszystko razem rozpuścić w garnku (nie gotować!). Na końcu dodać alkohol i dokładnie wymieszać.

Maczać kostki ciasta w czekoladzie, a następnie we wiórkach kokosowych i do lodówki. Ja osobiście uwielbiam jeszcze w jeszcze ciepłej czekoladzie.

Paluchy drożdżowe na zimne dni i ciepłe śniadanko


 1/2 kg mąki
3 jajka + 1 jajko do smarowania
5 dag świeżych drożdży
3/4 szklanki jogurtu naturalnego
1 kostka masła (200g)
1 łyżeczka cukru
1 łyżeczka soli 
Drożdże rozprowadzić jogurtem i odczekać 10 minut. dodać pozostałe składniki. Wyrobić dokładnie ręką - 100 razy zagniatając.

Ciasto podzielić na 15-20 kulek.
Kulki dzielić na pół i formować wałki, które należy dowolnie zaplatać, 
 Układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i smarować rozkłóconym jajkiem. Posypać cukrem, albo ziołami. Piec w piekarniku nagrzanym do temperatury 180-200 stopni Celsjusza, przez około 15 minut.

Pantofle domowe, czyli kapcie - sezon "zimno mi w nóżki" otwarty!




Moja bliska koleżanka otworzyła ostatnio sezon "Zimno mi w nóżki" udostępniając na Facebooku odpowiedni post i wydawało mi się to wtedy bardzo zabawne, a dzisiaj ochoczo zabrałam się do pracy, ponieważ poczułam "zimno mi w nóżki".
Zawsze śmiałam się, że moje sknerstwo jest okropną cechą..., jeszcze tylko butów nie potrafię sobie uszyć i dzisiaj popełniłam szczyt swojej paskudnej cechy charakteru, czyli samozaradności. Zamiast iść do sklepu i dać zarobić firmie produkującej pantofle, usiadłam do maszyny i w ciągu godziny uszyłam sobie pantofelki. Oczywiście są jeszcze niedoskonałe, ale ciepłe!
 Następne wykonam z wełnianej tkaniny, bo te dzisiejsze uszyłam z filcu, bawełny i polaru.

Wykorzystam je również do polerowania płytek w salonie, nie dając zarobić firmom produkującym pasty i polerki... 

Libster Blog Award

Bardzo podoba mi się ta akcja! Kiedy byłam uczniem podstawówki robiliśmy "złote myśli"... Teraz już nie pamiętam, jakie były pytania, ale pamiętam, jak czytało się odpowiedzi. Cudowne uczucie! Zielone przypadki Marty - chętnie zabawię się w Twoje pytania - dziękuję za nominacje i zaproszenie do zabawy!

11651017_874291195940786_111626068_n1.jpg

Pytania, jakie zadała mi Marta zielone-przypadki


  1. Jaki cel chcesz osiągnąć do końca tego roku?
    Trzy miesiące to mało i dużo. Planuję ukończyć kurs języka migowego.
  2. Jakie miejsce lub miejscowość w Polsce polecasz do odwiedzenia?
    Oczywiście Stary Sącz i jego klimatyczne uliczki, klasztor i Marysieńkę.
  3. Ile średnio czasu spędzasz każdego dnia na Facebook'u?
    30 minut
  4. Rzecz, którą zawsze musisz mieć przy sobie i dlaczego?
    Książka, którą aktualnie czytam, ponieważ nigdy nie wiadomo ile czasu przyjdzie mi czekać w danej chwili, na "coś tam".
  5. Jakie jest Twoje pierwsze skojarzenie, gdy słyszysz słowo "polityka"?
    Bałagan i brak życia rodzinnego
  6. Co najbardziej drażni Cię w ludziach i dlaczego?
    Wszechogarniająca głupota ludzka
  7. Co najbardziej cenisz w ludziach i dlaczego?
    Kompetencje zawodowe, szczególnie specjalistów, których odwiedzam w czasie choroby. Sposób wypowiadania się i sensowność wypowiedzi. Punktualność i dotrzymywanie słowa. Szacunek do wszystkich ludzi, bez wyjątku i umiejętność porozumiewania się z każdym człowiekiem, bez wywyższania swojej osoby poza granice własnego intelektu. Takimi ludźmi się otaczam i jest ich bardzo wielu, uwielbiam pracować z kompetentnymi ludźmi.
  8. Do kąpieli mydło, czy żel do kąpieli (uzasadnij)?
    Krakowskim targiem balsam i nie mam pojęcia dlaczego. 
  9. Co ciekawego znajdą inni użytkownicy na Twoim blogu?
    Przepisy na wszelakie rękodzieło. Od ciast do pisanek i lalek, serwety i patchworki. Moja twórczość jest, taka jak moje życie, różnorodna w formach i środkach. 
  10. Jaki cel chcesz osiągnąć pisząc bloga?
    Chcę podpowiadać młodym nauczycielom, co robić na zajęciach szkoły przysposabiającej do pracy. Chcę inspirować młodzież szkolną i motywować do pracy. Staram się utrwalić swoją pracę w miejscu, którego nie da się zamknąć do szuflady.
  11. Czy czytasz blogi innych blogerów?
    Wpędza mnie to w kompleksy braku talentu pisarskiego.


Do LIBSTER BLOG AWARD nominuję:


  1. gotuję i piekę
  2. cojarobietu
  3. edytaknop
    1. Kleszczynki
    2. zielonymyszak
    3. Dom pod Macierzankowym Wzgózem
    4. krakowskie smaki Ani
    5. mojswiatmadewithlove
    6. arcydzielko
    7. szkolainaczej
    Pytania do blogowiczów:
    1. Zupa pomidorowa z ryżem, czy z makaronem?
    2. Jaką książkę ostatnio czytałeś/czytałaś?
    3. Jesteś marzycielem, czy realistą?
    4. Nosisz swetry robione ręcznie, czy polarowe bluzy?
    5. Co sądzisz o folklorze i strojach ludowych?
    6. Wiesz jak wygląda haft granitos?
    7. Co robisz, żeby nie nudzić się podczas smażenia naleśników?
    8. Jesteś za kuchnią domową, czy jadasz na mieście?
    9. Wierzysz w czuwające nad nami anioły?
    10. Masz wady charakteru, z którymi Ci dobrze?

    Ciekawe co mi odpowiecie :))))))