Bardzo lubię wełniane torby, one mają w sobie pewną klasę. Oczywiście te moje to nic wyszukanego, ale każda jest inna. Serduszka w szarych kolorach też wyszły pięknie. To prezent do życzeń dla moich koleżanek z dalekich stron Polski. Mam nadzieję, że się ucieszą. Czasu, pośród świątecznych przygotowań miałam niewiele, ale udało się coś uszyć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz