Szukaj na tym blogu

Ludzik Och z filmu "Dom" - instrukcja wykonania


Zainspirowana filmem "Dom", który wkrótce wejdzie do kin, wykonałam w prosty sposób maskotkę kosmity z filmu. Wykonanie nie jest trudne, a przyjemność wręczenia maskotki dziecku, bezcenna.
Ludzik wygląda kapitalnie, ma sześć nóg i zakręcone uszka. Do tego wszystkiego jest fioletowy. Wykonanie go z filcu, to świetna zabawa. Polecam Wam krótki tutorial wykonania stworka. Jeśli spodoba się Wam moja instrukcja, pokaże Wam inne, Jakie stworki z filmów lubicie?


Zaprojektowałam sobie elementy ludzika i narysowałam je na tekturze, odrysowałam ołówkiem na filcu. Przeszyłam drobniutkim ściegiem wszystkie kształty i wycięłam je.


Usta wykonałam w prosty sposób. Narysowałam sobie kształt ust i wycięłam dwa prostokąty, które oparłam podstawami na narysowanych ustach. Zaznaczyłam końce ust na obu prostokątach w odległości 2 mm od brzegu i przeszyłam na maszynie do szycia. Następnie wywinęłam prostokąty na lewą stronę i zszyłam je razem.


Raczki i uszy można przyszyć od razu podczas przeszywania tułowia, albo później wykonując otworki w szwach bocznych. Jeśli robimy to później musimy pamiętać, aby przyszyć je lub przykleić do tułowia.


Nóżki i rączki oraz tułów przeciągnęłam na prawą stronę za pomocą igły i nitki. To chyba najtrudniejsze w tej pracy, ponieważ elementy są cieniutki. Po przełożeniu na prawą stronę, wypchałam elementy delikatnie kulką silikonową.


Nóżki złączyłam klejarką,
najpierw po dwie, później cztery razem i dołączyłam po jednej pomiędzy dwoma bocznymi i dołączyłam do tułowia za pomocą kleju na ciepło. W ten sam sposób przyczepiłam oczka ruchome.


Kubraczek wykonałam z niebieskiego filcu, który maszynowo obszyłam zygzakiem i żółta nicią.


Guzik z filcu przeszyty ściegiem prostym w kształcie ślimaka, jak na zdjęciach  Ocha.


Uszka wykonałam z potrójnie złożonego filcu, który przeszyłam ściegiem prostym na maszynie do szycia. Po zamontowaniu długich uszu, wyglądał trochę, jak karaluszek...


Uszy zawijałam od koniuszków, klejąc klejarką na ciepły klej.


Jak Wam się podoba? Może jakieś uwagi. Będę szczerze wdzięczna za każdy komentarz!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz